Wierzytelności, z których płatnością zalega kontrahent, mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów, pod warunkiem, iż wcześniej ich wartość została zarachowana jako przychody należne oraz ich nieściągalność została udokumentowana w sposób uregulowany w ustawie o CIT oraz PIT. Jednym ze sposobów udokumentowania nieściągalności jest uzyskanie postanowienia o nieściągalności wierzytelności, wydanego przez komornika sądowego.
Nie należy do rzadkich sytuacja, w której wierzyciel posiada wobec swojego kontrahenta, w jednym okresie sprawozdawczym, kilka zaległych wierzytelności. W takim przypadku pojawia się pytanie, czy dla ujęcia wszystkich tych wierzytelności w kosztach podatkowych konieczne jest udokumentowanie nieściągalności każdej z nich.
Kwestia ta jest przedmiotem sporu pomiędzy podatnikami oraz organami podatkowymi, który do tej pory nie został jednak rozstrzygnięty - ani w piśmiennictwie organów podatkowych ani w orzecznictwie sądowym.
Przykładem rozstrzygnięcia, które należy uznać za korzystne dla podatników, jest wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 25 lutego 2015 r. (sygn. akt III SA/Wa 1819/14). Sąd w tym wyroku uznał, iż w celu zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów nieściągalnych wierzytelności, wystarczające jest, aby komornik stwierdził brak majątku dłużnika w ramach egzekucji prowadzonej co do jednej z kilku wierzytelności posiadanej wobec tego samego dłużnika. Sąd przyznał rację skarżącemu, wskazując, iż skoropotwierdzono już w sposób wymagany ustawą, iż dłużnik nie posiada na konkretny dzień majątku, z którego można uzyskać od niego zapłatę jednej wierzytelności, to nie powinno być również wątpliwości, że nie ma także majątku na pokrycie innych wierzytelności wymagalnych na ten sam dzień.